AKADEMIA ZDROWIA ŻYCIA

Akademia Zdrowia Życia, dlatego rozpoczyna swoją działalność, bo moja wiedza i umiejętności, w myśl zasady Hipokratesa – niech jedzenie będzie waszym lekarstwem, a lekarstwo jedzeniem – pozwalają spełnić jego idee, życia zdrowego zgodnego z Naturą Przyrody. A więc, daje to wszystko ludziom, że odchodzi się od każdej medycyny, od każdego leczenia, też od starych nawyków, też od różnych złych przyzwyczajeń, tylko po prostu się zdrowo je odżywia, jako pokarm-pożywienie, które właśnie leczy i uzdrawia, a z czasem powoduje i staje się to, co jest pełnym prawdziwym zdrowiem, a więc, nie choruje się. A jak się nie choruje, no to nie ma na co umrzeć, bo umiera się z chorób-chorowania, a jak jest się zdrowym, to chce się żyć, a jak zdrowie szwankuje, no to myśli przychodzą te coraz gorsze, a z czasem, te już najgorsze, a na końcu, te śmiertelne. A za tymi chorobami i złymi myślami, idą te różne leki i specyfiki, te też coraz bardziej niszczące i trujące, no i coraz więcej tych leków specyfików jest branych, też tych różnych kuracji i sposobów leczenia, a w końcu ląduje się w szpitalu. A szpital, jeśli coś  pomoże uratuje, to tylko na jakiś czas, a z reguły na krótko, i też stamtąd się nie wraca, no i też tam się wraca. A to cierpienie chorobowe, co też wykańcza psychicznie, to jest ta katorga gehenna życia, ta tej danej osoby, no i dla tych wszystkich, co muszą pomagać i opiekować się, dla bliskich, dla otoczenia, a więc życie, zaczyna traci jakikolwiek sens. Bo tylko wtedy życie ma sens, gdy jest się zdrowym, ale zdrowym prawdziwie. A to jest taki stan zdrowia, że to co jest chorobą chorobami, i też tym potencjałem choroby chorób, musi to być usunięte skasowane, jako informacje-treści, w strukturze DNA ciała-organizmu. Bo w strukturze DNA, są wszystkie informacje-treści danej osoby, też chorób, też różnych obciążeń psychicznych, też tych traumatycznych, i też tych genetycznych urodzeniowych, też to wszystko, co się zwie talentem, czy zdolnościami, też tymi wyróżniającymi się umiejętnościami, ale też tymi złymi cechami i skłonnościami, też to co jest tą sferą urodzeniową kosmologiczną, dosłownie wszystko jest zapisane jako pamięć w strukturze DNA. Wszystko co dzieje się w ciele-organizmie z daną osobą, jest w DNA z DNA. Bo DNA, to jak komputer, a poszczególne geny, to jak dyskietki, dyskietki zespołu różnych informacji-treści, a cała struktura DNA danej komórki, to jak twardy-dysk, a serwerem całości wszystkiego ludzkiej istoty, jest serce. No i jest wielki total problem, tym i kim i czym i jaką konstrukcją jest ludź. No bo jak komórki, mają ze sobą działać, współpracować, współgrać, gdy to co jest jądrem komórki, i wszystko co jest komórką, to jak osobne życie-istnienie, ten mikro mały świat. No i to jest właśnie to, co i jak zrobić i uczynić, by wszystkie komórki ciała-organizmu, żyły ze sobą w zgodzie w harmonii no i zdrowo. A wszystkich komórek ciała-organizmu ludzkiego, jest gigantyczna ilość, około 500-miliardów, a każda komórka też rządzi się sama sobą, jako też niezależny byt, a to ludzkie cielsko wszystkiego, to taki zlepek-skupisko tych wszystkich komórek. A to się robiło i tworzyło i się stwarzało i stawało, przez cały czas, jako wszystkie informacje-treści Przyrody Natury, od początku jej istnienia. Cała Przyroda Natura, jest totalnie skomplikowana i złożona, a rodzaj-gatunek ludzki, jest nad skomplikowany nad złożony, co wszystko widać po jego wytworach, i po tym wszystkim co robi i czyni, i jak się zachowuje, też nieobliczalnie, a co myśli, jako to kłębowisko myśli, to sam za myślami nie nadąża, a co mówi i gada, i to na różne sposoby, i w różnych językach, to trudno się w tym wszystkim połapać i porozumieć, to taka też wieża Babel ludzkiej mowy-gadaniny. A to właśnie dlatego takie to wszystko jest, bo ludzka konstrukcja, jest z natury w sobie niezgodna i sprzeczna, bo tak działa i funkcjonuje Natura Przyrody, ta zwierzęca, ta zwierzęco-ludzka. A coraz bardziej ludź jest sprzeczny w sobie sobą ze sobą, i przez to w konflikcie z otoczeniem, i pomiędzy z ludźmi, też coraz bardziej z upływem lat-wieku-czasu, jako starzejące się wszystkie komórki ciała-organizmu, a więc chore coraz bardziej i uszkodzone, bo każda też coraz bardziej sobie samą jest, jako samoistny świat swój własny, ten coraz bardziej zacieniony, i ten też zależny od trucizny pokarmowej, i to w coraz większym konflikcie-sprzeczności, ze wszystkimi nawzajem komórkami, jako skupiska organów, układów, narządów, i ze wszystkim jako całość ciała-organizmu. No i dlatego ludzie chorują, cierpią, starzeją się, umierają, no i te wszystkie konflikty ludzkie światowe, to stąd się właśnie wszystkie biorą, z chorób, ze złego życia, a więc ze złego jedzenia. No i pytanie, co i jak zrobić, by zakończyć, jak ja to nazywam, ten chocholi taniec śmierci, ten niszczący wszystko, co jest życiem, co jest tą tkanką społeczno-ludzką, co jest Przyrodą, co też już o tym wszyscy wiedzą, że jest źle i coraz gorzej. A tego zła wszystkiego, jest coraz więcej, i to na coraz różne-wyszukane sposoby. Bo zło jest też ukryte i ukrywane, i też coraz bardziej ujawniające się, jak też ta coraz bardziej total kontrola i inwigilacja wszystkiego, jako ten matrix Świata. Zło ma różne swoje wcielenia i oblicza, też te skryte, też te nagłe wybuchowe, też te brutalne i śmiertelne, też te samobójcze, też te jako wszystkie strachy i lęki i bojaźnie, też jako te wszystkie informacje i wiadomości, co są masowo pokazywane-przekazywane, po przez internet, po przez telewizję, po przez radio, po przez wszystkie nośniki przekazu, jak prasa i książki, wszystko jest przeładowane złem. No i pytanie podstawowe, co to jest za życie, i ten Świat, i ta ludzkość, no i jak ma się to życie ludzkie, to tej cywilizacji śmierci, do tych cudów wytworów ludzkich, do tych rakiet, do tych samolotów, do tych fur-aut super-hiper, do wszystkiego, co ludzie wymyślili i narobili. Nijak to się ma, a nawet gorzej i źle z tym wszystkim jest, bo też się snuje wizje końca Świata, i to totalnego, i to wszystkie możliwe scenariusze ludziom się przedstawia, jako ten kataklizm-unicestwienie wszystkiego. No i nikt nie wie, co zrobić co uczynić, by zakończyć tą gonitwę śmierci ze śmiercią końca Świata. A dlatego nikt nie wie, bo nikt nie wie, jak Natura Przyrody funkcjonuje działa, jak Prawa Natury Przyrody funkcjonują działają. A to dlatego nie wie, bo są niewidzialne-nieuchwytne, bo to są te sygnały-impulsy, deenanowe-genowe. To jest coś jak fala radiowa, telewizyjna, telefoniczna, i każda inna, ale nie ma możliwości tego wyłapać-odebrać, jakimkolwiek sprzętem czujnikiem, tylko struktura genowo-deenanowa. Bo te sygnały-impulsy deeanowo-genowe, nie mają żadnej częstotliwości, bo to są sygnały-impulsy świetlne, tego światła niewidzialnego, tego światła przed rozczepieniem. No i jak te świetlne sygnały-impulsy odebrać i odczytać. A tym sposobem i możliwością, jest tylko i wyłącznie, radiostezja, ale radiostezja, jako efekt możliwość, zdrowego czystego ciała-organizmy. Taki jest odczyt radiostezyjny, jaki jest stan ogólny zdrowia wszystkiego danej osoby, i też jego wytrenowanie, w tej sztuce-umiejętności. To jak telewizor i każdy odbiornik, w jakim jest stanie technicznym, tak odbiera sygnały-fale, a czym lepszy odbiornik technologicznie, tym lepiej wszystko widać i słychać, przecież to jest nad logiczne. Przecież ludź, też jest odbiornikiem i też nadajnikiem, i to odbiornikiem-nadajnikiem wszystkiego. No i przetwarza-przerabia to wszystko w sobie, no i wymyśla i stwarza te różne rzeczy, też te swej inteligencji, też tej swej duchowości, wszystko w sobie przetwarza-przerabia-wymyśla. A co natworzył-narobił i powymyślał, to tylko Bóg jeden wie. A to co jest zdrowiem, i tym żeby nie chorować, i jak to zrobić, by nie chorować i być zdrowym, to nie tylko nikt nie wie, ale też nie wie, jak to zrobić, by ograniczyć te ludzkie cierpienia, i te ludzkie choroby. A choroby, są też zmienne, bo wszystko przecież się mutuje i zmienia, no bo takie też jest Prawo Przyrody, jako ta zmienności wszystkiego, jako Natura dopasowywania się wszystkiego, jako Natura Przyrody wszystkiego, jako też doskonalenie się w sobie Przyrody Natury. Tylko to wszystko, co jest dopasowywaniem i doskonaleniem się Natury Przyrody, też tą dążnością do lepszego dobra wszystkiego, to jest tylko w świecie roślinnym. Bo w świecie zwierzęcym, to wszyscy się pożerają, zjadają, zżerają się nawzajem, wszystko to co robią zwierzęta, to jest tylko by się nażreć i najeść, i tylko to. A świat rośliny, też jako pokarm, tworzy ten świat zwierzęcy, jako te zwierzęta roślinożerne. A te zwierzęta drapieżne padlinożerne, to wszystko żrą-pożerają, co jest światem zwierząt, jako wzajemne pożeranie-zżeranie się. A ludzie, jako wszystko-żerni, nie tylko że żrą-pożerają zwierzęta, ale też surowe żrą-jedzą, no i te przemysłowe hodowlane chemią naszpikowane, i ryby, też te przemysłowe, i owoce morza, i ta obecna moda światowa żarcia-surowego fuszi. A to nie tylko sama trucizna jest ta mięsna, ale to wszystko co jest zjadane-zżerane z wód świata, to jest total trucizną. A to dlatego tam to wszystko jest co jest pływające, to jest po to by wodę oczyścić, przefiltrować, przerobić w sobie, ze szlamów, z planktonu, ze wszystkich wydalin, też ludzkich, ze wszystkich odpadów poprodukcyjnych-przemysłowych, ze wszystkich ścieków, ze wszystkiego co Przyroda przerabia sobą, z tego wszystkiego co spływa do wód wszystkich, i też te deszcze kwaśne. Taki jest ekosystem Przyrody Natury wszystkiego. A ludź ludzie, to wszystko żrą-jedzą, a kombinuje total z tym żarciem-jedzeniem, by się podniecać smakami i zapachami, też tą wystawnością jedzenia-żarcia, też tą ekskluzywnością kombinacji wszystkiego, też tymi eksperymentami swoimi kulinarnymi, no i gama wszystkiego karmy-jedzenia, niszczenia zdrowia życia. No to co, czy z tego wszystkiego żarcia i w okół żarcia, będzie zdrowie, przecież to jasne jak Słońce, że nie będzie. A ta chemia, co jest stosowana masowo, a to przetwarzanie, też z tą chemią sztuczną, a to przechowywanie w zamrożeniu, a te zupki w proszku sztuczne, a te lody już total sztuczne, a ta kawa, źle przygotowana do spożycia, a te herbaty, co rusz to inna, a te alkohole, co jest ich ocean śmierci, a te wszystkie redbule przyśpieszacze śmierci, a to pieczywo, co w większości jest dmuchane, i z tymi przyśpieszaczami chemicznymi, wszystko jest złe, nie zdrowe, szkodliwe, śmiertelne, do jedzenia na Świecie. No i jest to, co też się stało z ludzkością, jest nie tylko total chora i zatruta, ale jest i zrobiła się i stała się też total sztuczna, i całkowicie oderwana od Natury Przyrody, co jest też to wszystko konsekwencją i skutkiem, dewastacji zniszczenia Matki Ziemi. A dlatego tak się to wszystko stało, bo ta niewiedza wszystkiego i ta ślepota wszystkiego, jest właśnie stąd, że ludzie nie wiedzą jak jeść jak odżywiać się. A ludzie nie tylko źle jedzą, i to coraz gorzej, bo jest nie tylko zwierzęciem, ale jest tą wypadkową całego świata zwierząt, a więc jest nie tylko drapieżcą, i to tym najgorszym i najbardziej zachłannym, ale jest też niszczycielem wszystkiego, i też niszczycielem samego siebie, i to w sposób też nad techniczny, i też ten nad naukowy, a do tego, też politycznie się niszczy i wykańcza, wszystko co robi, robi źle, jako ta śmierć wszystkiego. A to wszystko złe-śmierć, jest właśnie ze złego-śmiertelnego jedzenia. Wszystko jest z jedzenia jest jedzeniem, jakie jedzenie, takie jest wszystko.

A to wszystko, co jest z jedzenia jako jedzenie, bo wszystko jest jedzeniem z jedzenia, nie ma nic poza jedzeniem, bo wszystko jest tą karmą jedzeniową. Bo cały Akt Stwórczy, jest też całością wszystkiego Natury Przyrody, a więc jest też pokarmem, a więc jest też spożywającym. A że tego jest tyle ogrom wszystkiego, bo takie to jest wszystko, jako przestrzeń materii, i jako przestrzeń pustki, też jako nieskończoność. A cała materia, ta kosmiczna układu słonecznego, to jest to wszystko, co jest Aktem Stwórczym tworzenia materii. A to co stało się jako życie, to stało się tylko na Ziemi. A to dlatego, bo to właśnie Ziemia była pierwszym wytworem materii, ze Słońca stworzona, jako początku wszystkiego Aktu Stwórczego. Bo to Słońce, stwarzało-stworzyło cały układ słoneczny. A to wszystko, co jest planetami i księżycami, i tym co się nazywa, śmietnikiem kosmicznym, to wszystko jest z Pramatki Ziemi, jako ta Gaja wszystkiego, ta pramateria wszystkiego. Gaja-Ziemia, wciąż eksplodowała, jako ta kula ognista, jako to tworzenie się, różnej wszystkiej materii. A Słońce, jako ten olbrzym kosmiczny, to wszystko w sobie przerabiał, jako ten absolut wszystkiego, i wypromieniowywał, jako te informacje nadawcze słoneczne światła, które w sobie-sobą przerabiała Gaja-Ziemia, jako żywioły materii. Aż wszystko zostało stworzone, jako Akt Stwórczy materii i przestrzeni kosmicznej, by mogło powstać życie na Ziemi, z tej równowaga żywiołów materii Matki Ziemi, i zaczęły się tworzyć, pierwsze zarodki życia. To trafnie i dobrze opisał, rosyjski uczony Oparin, że wszystko powstało w wodzie z wody, bo woda jest tą materią-przestrzenią-żywiołem życia. A więc, tylko na Ziemi jest życie. A co do gwiazd, nieba, przestrzeni pustki, tego kosmosu głębi wszystkiego, to jest to wszystko, jako też niewyobrażalne i nie zrozumiałe, jako też ta tajemnica wszystkiego. A co to jest, to nad tym wszyscy się głowią, z uczonymi na czele, i wysnuwają różne teorie i koncepcje, też ze sobą sprzeczne i nie spójne, no i nikt nie wie tak naprawdę, co tam jest w głębi kosmosu przestrzeni. Jedno jest pewne, że czym dalej od Słońca, tym jest zimniej, no i mniej widać, bo światło rozczepione, też po czasie w przestrzeni znika, no i wtedy jest total czarno ciemno i nic nie widać. A żeby dolecieć poza światło, to nie ma takiej maszyny-pojazdu i czegokolwiek, by tak daleko polecieć. No i pytanie podstawowe, po co tam w ogóle lecieć, by zniknąć zginąć, przecież to nonsens bez sensu. A to co widać, przez te peryskopy-lunety, to coś na ten temat wiem, co to takiego jest. Ale o tym powiem, jak się bliżej poznamy, bo nie wszystko można od razu zrozumieć i przyswoić, jako nową wiedzę. A z czasem, krok po kroku, ale wszystko zależy od stanu zdrowia, można nie tylko zrozumieć-rozumieć, ale też wiedzieć na pewno, że to taka właśnie jest wiedza, a nie inna czy inaczej że jest, jako ta wiedza prawdziwa o życiu o wszystkim. Bo prawdziwe rozumienie-zrozumienie wiedzy o wszystkim, jest właśnie i tylko i wyłącznie, z prawdziwego zdrowia, jako zdrowie przejrzystości i czystości ciała-organizmu. I to jest właśnie to, że jak jest czystość i przejrzystość zdrowia ciała-organizmu, no to wtedy się lepiej i coraz lepiej widzi i słyszy i odbiera, a się widzi i słyszy i odbiera coraz bardziej i intensywniej, tym co jest przyczyną wszystkiego co żyje, a więc z poziomu-poziomem struktury DNA. No i mamy odpowiedź na wszystko. Żeby sygnały świetlne poszczególnych komórek, z poziomu struktury DNA, mogły ze sobą współgrać, i się porozumiewać, i wszystko ze sobą tak układać i organizować, by tworzyć-stwarzać coraz lepszą dobrą całość wszystkiego ciała-organizmy danej osoby, no to trzeba po prostu zdrowo jeść. Przecież to jest nie tylko logiczne, i mądre, i w ogóle inteligentne, no i prawdziwe, że to co się wprowadza do ciała-organizmu, a więc pokarm, a więc też kosmetyki, które się wchłaniają, wszystko to co się wdycha, też wszystko to, na co się patrzy, i też wszystko to co się słucha, po prostu wszystko, i też to co się robi w życiu, jaki sport się uprawia, jak się wypoczywa, nie mówiąc o nałogach i uzależnieniach wszystkich, czy o tym kauczuku z opon samochodowych, wszystko ma wpływ na życie i zdrowie, też jak każda praca, i jak to co jest związkiem partnerskim czy małżeńskim źle dobranym.  A cała sfera seksualności, staje się z tego wszystkiego, zła i niezdrowa, też uzależnia i wciąga i niszczy, też staje się śmiertelna. To okazuje się, że wszystko na Świecie w życiu jest szkodliwe i śmiertelne, jako ta samonapędzająca się spirala śmierci zła wszystkiego. A czym jest się bardziej chorym i zniszczonym i zatrutym, tym gorzej i coraz więcej i bardziej źle wszystko się robi i dzieje, bo ciało-organizm jest coraz bardziej w sobie-sobą ciemne-zaciemnione, no i życie staje się też po omacku i błędne, jako ta niemożność się komunikowania komórek ze sobą, a więc ludzi ze sobą. A wyjść z tego wszystkiego chorób śmierci, co jest złem śmiercią wszystkiego, to nie tylko, że jest bardzo trudne, ale wręcz niemożliwe, i to w jakikolwiek sposób, czy ten akademicki-naukowy, czy ten niekonwencjonalny, czy przez te różne magiczne sposoby, czy przez dietetyków, przez każdą Świata medycynę i jakikolwiek sposób. Przecież wszyscy  chorują cierpią umierają, a chorób na Świecie, jest nie wyobrażalna ilość, i też się przecież mutują, i powstają nowe, i też te śmiertelne, i też te zakaźne, co też wywołują epidemie. A medycyna, i to każda światowa, szuka sposób na te wszystkie choroby, to jest taka przepychanka, też ta, kto kogo, taka wojna między medycyną a chorobami. No i też dlatego powstał, sztuczny nienaturalny świat ludzi, tymi różnymi sposobami leczenia, i tą wszelaką różną chemią leczniczą. A nikt nie wie, jak to wszystko złe śmiertelne zakończyć, a nawet zatrzymać, czy ograniczyć. A jest coraz gorzej i sztuczniej i nienaturalnie. Bo ta sztuczność ludzka i ta nienaturalność, też robi i tworzy, coraz gorszy twór ludzki, co powszechnie widzi i słyszy się o tym, włącznie z tym, co się upowszechnia, jako to in-vitro, jako wszystkie przeszczepy, jako cała ta biochemia farmaceutyczna, włącznie z tą poręczną już niemal na wszystko. A ludzi ułomnych, schorowanych, nieuleczalnie chorych, inwalidów, tych genetycznie uszkodzonych, tych śmiertelnie chorych, i tych wszystkich chorujących na wszystkie choroby, jest niesamowita ilość, i to wciąż powiększająca się. To wszystko co ludzkość robi-czyni, jako ta spirala śmierci, to jest też tym wszystkim, co jest wyeksploatowaniem i zniszczeniem i zaburzeniem ekosystemu Przyrody i żywiołów Matki Ziemi, co może w każdej chwili spowodować, kataklizm zagłady wszystkiego, jako reakcja sama w sobie-sobą Matki Ziemi, albo jako kataklizm ten kosmiczny zagłady wszystkiego, jako wynik zaburzenie równowagi kosmicznej, o czym uczeni też o tym wiedzą, no i nie wiedzą, co uczynić co zrobić. Bo nie mogą wiedzieć, bo też są chorzy i zatruci i śmiercią są też. A to co jest nauką, nauczaniem, uczeniem się, i tym wkuwaniem wiedzy-informacji, to jest wiedza-informacja, która jest zapamiętywana-przyswajana, w strukturze DNA. A jeśli coś jest nieprawdziwe, złe, fałszywe, chorobotwórcze, no to są zapychane-przeładowane te wszystkie dyski-dyskietki komórkowe, a z czasem po czasie, jak każdy komputer, zaczynają fiksować psuć się, no i pojawiają się błędy, zakłamania, choroby, dysfunkcje, wyeksploatowanie, i śmierć, też ta śmierć serwera-serca. A choroba-chorowanie, to też jest tym procesem uwalniania się od tego, co jest złe-niedobre w ciele-organizmie, jako te złe-niedobre informacje deeanowo-genowe. A to co jest leczeniem, to z reguły blokuje proces uwalniania się z choroby-chorób, a nawet gorzej, bo się nakładają i zapychają informacjami-treściami deenany-geny, tymi różnej chemii farmakologicznej, specyfikami, i tymi różnymi metodami leczenia, i tym leczeniem różnym z zakresu fizykalii medycyny. A też to się kończy, nagłą śmiercią, czy chorobami śmiertelnymi, jak zawał, jak rak, jak wylew krwi do mózgu, jak też alchajmer, czy każda inna choroba ta nieuleczalna, czy jak paraliż, jak choroby ciężkie, jak choroby śmiertelne, jako ten przekaz genetyczny, ten coraz bardziej chorobotwórczy śmiertelny, jak to też nagłe starzenie się. A także też, jako ten przypadek-wypadek, też ten śmiertelny, i też ten zbiorowy, i też te katastrofy, i też te zdarzenia nagłe, i te zaskakujące, i te szokujące, jako każde zło co nagle się pojawia. A tego wszystkiego złego na Świecie z ludźmi i co ludzie robią, jest total dużo-multum, i to na różne sposoby, jako też te zachowania te nieobliczalne, te śmiercionośne, te gwałtowne, i też te niewiadomo z jakiego powodu, a jak wiadomo, to tak i tak do zła się dopuszcza. No a wojny, to skąd się biorą, czy te rewolucje, czy te kłótnie krwawe ludzkie, czy też te wojny religijne, czy te wszystkie dyskryminacje, czy też to zbiorowe nakręcaniem się do wojen, też jako te zemsty i nienawiście ludzkie, jak każde zło ludzkie-ludzi. Wszystko co do jednego przypadku, wypadku, zdarzenia, choroby, śmierci, zła, jest konsekwencją złego niedobrego jedzenia, odżywiania, pożywienia, pokarmu, jako ta karma ludzka wszystkiego. A karma ta religijno-duchowa, to jest ta po jedzeniowa, ta po żarciowa, ta pokarmowa, ta wiedzy-informacji przekazu. Jaka karma, taka karma, takie zdrowie, takie życie, takie informacje-wiedza, takie wszystko.

A teraz, jak z tego wszystkiego zła wyjść. A tylko to można zrobić, zdrowym jedzeniem, a więc tym, co jest wszystkim, nie ma nic poza jedzeniem, bo jedzenie przecież jest życiem. A ci co mało jedzą, lub w ogóle nie jedzą, a takich to jest może kilku na Świecie, a jeśli są, to tak i tak ci i ci umierają. To już lepiej jeść, bo jedzenie, to też przyjemność, i to ta podstawowa wszystkiego życia. No to chyba teraz jest jasne, że to jedzenie o wszystkim decyduje, też jako przyjemność. Myśli ludzkie, przede wszystkim w okół jedzenia się kręcą, głodnemu chleb na myśli. To jak to zrobić, żeby jedzenie nie szkodziło i było zdrowe i dawało życie. Nic nie można zrobić, bez radiostezji. Bo radiostezja, jest tym i takim odczytem, co też nieustannie weryfikuje, bo też odbiera i reaguje, na to co jest przestrzenią. A więc nie tylko, informacja treść czy impuls atomowy, ale też to wszystko, co  dzieje się w przestrzeni atomów i w okół atomów. Bo wszystko dzieje się w przestrzeni, bo wszystko jest z przestrzeni tej materii wszystkiego. A Słońce, to tak działa i reaguje swym światłem i absolutem, by cała Przyroda Ziemi, która jest wytworem Ziemi i Słońca, tak działała i funkcjonowała, by to co jest złe i niedobre, też było kasowane, niwelowane, też kataklicznie. A jako inteligencja i impulsy i pamięć wszystkiego Słońca i Ziemi, a więc przepływ wszystkich informacji-wiedzy i reakcji fizykalnych, jako fotosynteza i jako magnetyzm wszystkiego, a tego wszystkiego Aktu Stwórczego, jest też nieskończoność, jako też ta zmienność wszystkiego. Bo ta nieskończoność i ta zmienność chemii biochemii materii życia, jest też właśnie w jedzeniu-jedzeniem. To co dzisiaj zjesz kochanie, tak dobra żona mówi do dobrego męża, a zrobiłam pyszne jedzonko, a na deser mam niespodziankę, razem z dziećmi ją zrobiliśmy. A teraz, co się robi z jedzeniem, wszystkie sztuki magiki żarła jedzenia, z picą-had na czele, nie mówiąc o mak-donaldzie, czy kei-si, czy o tych wszystkich fasfudach, czy o tych pączkach, też na starym oleju, czy o każdym jedzeniu-żarle, co jest ludziom podawane dawane sprzedawane. A z reguły, wszystko jest złe, a jest wszystko też trujące, no bo jak gotować, jak wszystko też jest sztuczne i pędzone i modyfikowane, a to lepsze, to tak i tak jest złe. Oto pytanie, też wszystkiego życia, jak jeść, by być zdrowym, nie chorować, no i wciąż żyć. A komponować-gotować jedzenie trzeba tak, jak Przyroda Natura też karze, a karze tak, że jak się źle robi jedzenie, no to trupem się pada, jako kara niewiedzy. Tak działają Prawa Natury Przyrody, które są niewidzialne, i nie do uchwycenia, i działają bezwzględnie, jak też każde prawo. Bo nieznajomość prawa, i złe robienie czynienie niezgodnie z prawem, od razu wywołuje konsekwencje, przecież to jest też jasne naturalne i logiczne. Tylko że to prawo ludzkie, tej władzy ludzi nad ludźmi, jest takie, jacy są ludzie, a są nie tylko sztuczni i nienaturalni, ale są też fałszywi i zakłamani, po prostu są źli, są chorzy, są chodzącą śmiercią, a więc są śmiercionośni. A to dlatego tak jest, bo tak ta chemia pokarmowa i wszystka inna działa-robi, ta chemia biochemia zła wszystka. A więc, z chemii biochemii jest zło, z tej złej, szkodliwej, trującej, śmiertelnej. No bo z czego, no tak na logikę. No bo jak się zje coś w makdonaldzie, to co wtedy się dzieje, a co u dzieci i młodych się dzieje, też zaraz tam wracają. A to dlatego, bo to ichne jedzenie, to też narkotyk, bo tak właśnie ta zła chemia działa, i to każda zła chemia. To że coś jest nazwane jako narkotyk, czy jako ta chemia uzależniająca, bo tak w laboratorium to wychodzi, i tak to określają, a później okazuje się, że inne substancje są też narkotyczne i uzależniające, choć są w obiegu, i ludzie to biorą i się dotruwają. No to znaczy, że każda zła substancja, nie tylko szkodzi, ale też uzależnia, a więc narkotyzuje, jak kokakola, czy ta pepsikola, czy te wszystkie płyny różne kolorowe, nie mówiąc o redbólu, taki napój do samego bólu. A ból, to co to jest, przecież to objaw też choroby, czy uszkodzenie ciała-organizmu, czy to co jest cierpieniem, też tym psychicznym. A psychika, to skąd się bierze. Wszystko się bierze z biochemii ciała-organizmu, z tych wszystkich substancji płynów ciała-organizmu, z całej struktury DNA ciała-organizmu, ze wszystkiego, czym jest to cielsko ludzkie. Bo biochemia, to jest ta chemia aktywna, ta też zarodnikowa, coś jak wirus, a wirus, to taki zaczątek bakterii, a więc, takie coś już, co ma w sobie strukturą DNA, a DNA powstaje, z tej biochemii aktywnej świetlnej. Bo światło daje życie, bo światło jest życiem, no bo co może dawać stwarzać życie, to po co Słońce świeci i grzeje, no i nadaje, a nadaje informacjami świetlnymi, jako ta fotosynteza Przyrody roślinnej zielonej. No bo co światło robi stwarza-wytwarza, wszystko stwarza-wytwarza, bez światła wszystko znika, a więc życie znika, przecież to logiczne, co też określił i stwierdził, profesor Sedlak, wielki ksiądz duchowny, asceta życia. To co zrobić i uczynić, żeby to światło życiodajne w ludziach nie znikało. Bo dziecko ma w sobie światło, to też z mlekiem matki, to przyrodzeniowe-rozrodowe, to życia nowego. A to mleko z butelki, to nie tylko jest martwe, ale też jest trujące, a to, że dziecko to w sobie przerabia-trawi, to kosztem swojego życia, tej witalności urodzeniowej. No i później dzieci, jak wyglądają, i jakie są zdrowe, no i na nic nie są odporne, no i do uśmiercają dzieci szczepionkami, a szczepionka, to przecież kod-informacji tej danej choroby. To co, telefon komórkowy, szkodzi czy nie, a komputer, szkodzi czy nie, a internet, to już chyba wszyscy wiedzą, że szkodzi, a też przecież uzależnia i sukcesywnie zabija, a telewizja, co ludziom serwuje, a te reklamy wszystkie, to co, mamią wszystkich i ogłupiają i uśmiercają, tym swoim fałszem i total kłamstwem. To co, świat total oszustwa i manipulacji i zła i śmierci. A to wszystko, jako ta cywilizacja ludzka, to jest ten wytwór ludzki, a ludź jest wytworem Przyrody, bo taka jest Przyroda Natura, bo takie to jest wszystko, też jako nieświadomość wszystkiego, a więc zła, bo nieświadomości wszystkiego. A to co jest dobre-dobrem, to jest nie tylko ukryte i niewidzialne, ale jest też zafałszowane, jako poświata światła przyczynowego, takie odbicie też lustrzane, jako też te idee dobra, też pseudo dobra. No i nie ma jak to rozczytać-rozszyfrować, by dotrzeć do źródła prawdy, do światła przyczynowego, do światła życia. No bo jak, przecież nie komputerowo, i jakimś programem tym super-hiper, i tym niewiadomo jakim, tym co naukowcy kombinują, no i ludziom pokazują, te swoje różności-różne, co to oni nie wiedzą, a kombinują total, no i kim oni nie są, a są tą tylko maszynką naukową, taka też reklama siebie samych dla siebie, dla tych swych pozycji etatów stanowisk i kariery, i dla tej swej kasiory zarobków awansów. A co jakiś czas, coś nowego się dowiadujemy, też sprzeczne i inne, nawet odwrotne, taka wiedza dla wiedzy, ta ich sztuka dla sztuki. A jak długo żyją naukowcy, czy też lekarze, czy w ogóle wszyscy, to coś nie tak, z tą ich nauką i wiedzą. Bo to jest tak z tym wszystkim szukaniem poszukiwaniem odkrywaniem, jakby w gąszczu dżungli szukać czegoś dobrego, co jest nierealne i niemożliwe, żeby przeżyć. A to dlatego tak jest, bo Przyroda Natura, jako to wszystko co żyje istnieje, to też tak działa funkcjonuje robi czyni, jako to prawo kasacji wszystkiego, co jest złe i niedobre, też jako ta nieświadomość wszystkiego sobą w sobie. A w czasach obecnych, działa to wszystko też gwałtownie, i też krwawo, i też wojennie, i też jak ta epidemia e-bola, też jako ten matrix total zła wszystkiego sztucznego, jako też to co było proroctwami i przepowiedniami, jako ten koniec Świata, tego starego Świata, co ma swój konie, jako ta apokalipsa wszystkiego, tej cywilizacji śmierci. A każda śmierć, jest też nowym narodzeniem się, a ta kosmiczna śmierć, ta śmierć wszystkiego, to jest to nowe narodzenie się, żeby wreszcie stało się to wszystko, co jest życiem i co się stworzyło-stwarza, jako samopoznanie się wszystkiego świadome, by zaczęło nabierać taki sens wszystkiego świadomy, by życie stawało się coraz bardziej trwałe i zdrowe, by się doskonaliło w sobie, jako to dobre życie, i stawało się życiem coraz bardziej doskonałym, i żeby wszystko stało się idealne, jako spełnienie się Aktu Stwórczego Wszystkiego. No bo jaki jest sens tego Wszystkiego Aktu Stwórczego, przecież nie żeby się skasować unicestwić. A naukowcy, wciąż nam mówią i wciskają, jaki to będzie kataklizm ten ziemski, czy te różne katastrofy, bo natura ta ziemska i te prawa kosmiczne, są nieprzewidywalne, a więc w każdej chwili może nastąpić, też total katastrofa kataklizm koniec Świata. A jeśli ktoś miałby przeżyć, to na pewno naukowcy, no bo oni będą odtwarzać na nowo Świat, a politycy też razem z nimi, bo naukowcy i politycy, to spóła tego zła Świata, ta też wzajemnej adoracji, ta spóła adoracji dzielenia się tą kasiorą władzą Świata. To co, pieniądz kasiora mamona władza, rządzi Światem ludźmi. A co to za wykładnia wszystkiego życia, te liczby i cyfry i władza, jako to narzędzie rządzenia Światem ludźmi wszystkim, a więc śmierci ludzi wszystkiego. No i rządzą-władają Światem ludźmi, ci wszyscy od kasiory-mamony, jako narzędzie władzy swej Światem ludźmi. No i każdy musi być w banku, w fiskusie, i też coraz więcej w tych tajnych służbach, no i we wszystkich urzędach musi być, a więc wszyscy są pod kontrolą i są sprawdzani, a policja, to już wszędzie wchodzi włazi, cały aparat ścigania, to ta total machina władzy-rządzenia, no i mamy ustrój total totalitarny, matrix cywilizacji śmierci. To jak można żyć normalnie i zdrowo, też pod taką każdą presją, i to, że jest się nieustannie inwigilowanym kontrolowanym sprawdzanym, i to w każdym miejscu i w każdym czasie. Przecież to nie życie, to jakiś sztuczny twór ludzki ten Świat, tego zła wszystkiego. No i pytanie, jak żyć, i uwolnić się od tej paranoi wszystkiego, tego zła wszystkiego. Po prostu żyć trzeba naturalnie, a więc zgodnie z Naturą Przyrody dobra. A więc tak, jak Przyroda Natura to wszystko układa stwarza, jako dobro swoje-sobą Aktu Stwórczego Matka Ziemia z Ojcem Słońcem, by życie mogło wreszcie zwyciężyć, jako też to dobro powszechne, które jeszcze jest rozproszone, i nikomu nie znane. Bo Przyroda Natura, ma już wszystko w sobie, by żyć i cieszyć się zdrowiem, i cieszyć się życiem. A ja to wszystko odczytałem i odkryłem, co jest dobrem życiodajnym Natury Przyrody, właśnie sobą swoją radiostezją. O wszystkim się państwo dowiecie, na zajęciach-spotkaniach Akademii Zdrowia Życia, do której serdecznie zapraszam.

Cała wiedza o zdrowym odżywianiu, jest zawarta w jadłospisie dań-potraw, jako pżepisy w pełni gotowe do użytku, też będą komponowane te wszystkie dania-potrawy, kture wynikają z kultury odżywiania, jak na przykład kuchnia wegetariańska i wegańska, dosłownie każda z całego Świata, też będzie proponowana dieta wspomagająco-uwalniająca, od złych nawyków żywieniowych, też od stanów głodówkowych, od wszystkiego złego odżywiania, jako to uzależnienie jedzeniowe. A jako całość jedzenia-odżywiania, to są do tego odpowiednio przygotowane, kawa, herbata, kakao, komponenty.

Kawa herbata kakao, są tak skomponowane, by były w pełni zdrowe i leczyły, a są też bardzo smakowite, kawa leczy bezpośrednio wątrobę, herbata leczy bezpośrednio trzustkę, kakao tonizuje cały układ trawienny.

Komponenty, są składem nasion, ziaren, roślin, ziół, tak dobranych i skomponowanych, do danych grup dań-potraw, by całą biochemię jedzeniową, do uszlachetnić, nadać jej wszystkie walory odżywcze i zdrowotne.

Wszystkie składniki stosowane do komponentów, kawy, herbaty, kakaa, mają certyfikat dopuszczenia do obrotu rynkowego.

A teraz, jak jedzenie komponować przygotowywać, by było zdrowe, pożywne, smaczne, przyjemne. To jak utwór genialny Szopena, czy Betowena, czy Bacha, czy Straussa, czy Mozarta, czy Czajkowskiego, czy Mendelsona, czy ten utwór, Karawana na pustyni, w którym wszystko gra tak jak trzeba. Bo tak ma właśnie grać jak trzeba w jedzeniu z jedzeniem, no i wtedy jedzenie jest zdrowe i pożywne, no i dające życie. A jedzenie, jak jest życiodajne, no to wszystkie choroby też znikają, no i jest się wtedy w pełni zdrowym. A jak jest się w pełni zdrowym, to nie ma na co umrzeć. Tylko żeby być na prawdę zdrowym, to trzeba wszystko u siebie wymienić, i to każdą cząstkę biochemii i wszystko w DNA. Kiedyś tak też się mówiło-stwierdzało, że co 7-lat, ciało-organizm się wymienia, co też jest prawdą, tą przyrodniczo-biochemiczną, taki cykl natury życia ludzkiego, też jako ten zegar życia ludzkiego. Ale to wszystko zostało zakłócone, tą chemią sztuczną, tą chemią laboratoryjną, tą chemią też przemysłową, tym wszystkim sztucznym, co ludzie wymyślili i narobili tego bez liku. A ta chemia przemysłowa-hodowlana, w tych wszystkich hodowlach zwierząt, tych zwierząt do konsumpcji jedzenia żarła, to jest po to dawana stosowana, bo tylko chodzi o tą ekonomię kasiorną, i tylko o to, rachunek zysków musi być. A o zdrowie, nikt nie pyta, a jeśli pyta, to tylko dla pozorów, bo kasiora i ta ekonomia rządzi Światem. A zdrowia za pieniądze, nie kupi się przecież. To co oni zrobili z nami z ludzkością, ci władza-rządzący, swój biznes ten totalny. Oni na Hawajach, wszędzie ten ichny dobrobyt, aż razi po oczach, a wy wszyscy na nas róbcie pracujcie zarabiajcie, taki układ, my i wy, my władza-rządzący, i to ta wszelaka wszystka, a wy, też jako niewolnicy wyrobnicy, nic już nie macie do powiedzenia, a jeśli, to coś wam damy, ale tylko tyle, co nam z liczydła wyjdzie, no i cicho siedźcie, bo jak trzeba będzie, to mamy cały aparat ścigania-przymusu, i to na wszystko i na wszystkich, też jako ta demokracja, co tylko nas wybiera, a ta wolność, to jest pod total pełną kontrolą naszą. Taki system władzy-rządzenia wszystkiego, też tej absolutnej, tej total zniewalającej, tej total niewolniczej, tej śmierci totalnej wszystkiego, matrix świata zła wszystkiego. A życie, to przecież nie władza, czy cokolwiek, co jest władzą rządzeniem i kasiorą, i tą fikcją wolności niby wszystkiego. To tak, jakby śmierć rządziła życiem, bo tak właśnie też jest. No i mamy Świat, total zła śmierci, ten ludzi ludzkości, tej cywilizacji śmierci. A żeby to wszystko odwrócić, i też total zmienić, to trzeba zrobić tak, by jedzenie było po prostu zdrowe, jako to jedzenie życiodajne, a więc dające życie-zdrowie to prawdziwe, to naturalne, to dobra natury wszystkiego, co wciąż się tak zmienia układa i naprawia w całej Naturze Przyrody, by skasować zlikwidować zło, to zło życia, to zło wszystkiego, tą nieświadomość zła wszystkiego, jako tą biochemię złą, tą śmiercionośną. I to jest to wszystko, co jest przedstawione i zaprezentowane, w jadłospisie dań-potraw, jako ta wiedza, dobra Przyrody Natury. A skład jedzeniowy potraw, i komponenty, i sposób przygotowywania, to jest tak skonstruowane i skomponowane i podane, by poprawić naprawić zneutralizować to wszystko, co jest tą chemią sztuczną, i tą złą chemią pokarmową, co ją tak trzeba ze sobą dopasować i spasować i skomponować i stworzyć, żeby zaczęła ze sobą grać współgrać, jak ta orkiestra doskonałego grania wszystkiego, zdrowia życia wszystkiego. No i mamy posiłki-jedzenie, które nas nie tylko karmią i odżywiają, ale też nas leczą i uzdrawiają. To cóż trzeba więcej od życia dla życia, jak tylko to, żeby być zdrowym. No i mamy, spełnione marzenie Hipokratesa, ta jego idea wszystkiego życia zdrowia. Zapraszam do prawdziwego zdrowia życia, jako ta nowa wiedza, którą odkryłem, którą rozpoznałem, którą sam doświadczam, którą będę prezentować i przedstawiać, w ramach Akademii Zdrowia Życia.

Zajęcia-spotkania będą też praktyczne, też jako pokaz jak gotować-przyrządzać, wszystko będzie dokładnie tłumaczone i wyjaśniane. A to co jest jadłospisem dań-potraw, będzie wręczane, po kursie-szkoleniu, jako ta wiedza kulinarna, którą trzeba stosować, jako jedzenie życia-zdrowia. No i mamy to wszystko, co jest pełnym zdrowiem zdrowym życiem. Z jedzeniem nie można kombinować, bo od razu staje się trucizną, bo tak działa biochemia ta jedzeniowa, ta każda ta kombinowana przekombinowana ta wymyślana, a szczególnie tych naukowców-laborantów, i też różnych dietetyków, i różnych magików od jedzenia. Bo jedzenie, to przecież ma być życiodajne, jako pokarm życiodajny życia, nie ma nic poza jedzeniem, co ma dać i ma być życiem, tą karmą życia wszystkiego. Mały błąd, i od razu jest problem, jak ta łyżka dziegciu do beczki miodu. A ta ludzka fałszywa zła natura, jako ta też walka o byt i o wszystko, jest właśnie też tą naturą, co też daje przetrwać przeżyć, i to też za tą wszelką cenę, a to już jest śmierć. Ale życie, jest czymś więcej, jest wszystkim, a więc wszystko trzeba brać pod uwagę, by nie szkodzić życiu zdrowiu. Każdy szczegół jest ważny, jak w każdym dziele wielkiego artyzmu. Mały błąd, i wszystko jest zakłócone, mały zły szczegół, i wszystko zakłóci, jak ta plama na honorze. A jedzenie, jest wszystkim przecież, co przecież nie trzeba tłumaczyć, też jest honorem, też jest tym wszystkim, co jest Prawdą. A taką Prawdą jest, jaki jest pokarm-jedzenie. Prawda ta prawdziwa, to światło życia, to życie prawdziwe to w pełni zdrowe, to zdrowe ze zdrowego jedzenia. Więc niema nic poza Prawdą, tą Prawdą życia wszystkiego, co daje życie, jako to światło Prawdy wszystkiego. Światło Prawdy gaśnie, wszystko znika umiera, i rozpoczyna się ten chaos total śmiertelny wszystkiego, ten śmierci wszystkiego, ten co jest teraz na Ziemi Matce, jako to zło total wszystkiego ludzkie, to apogeum zła wszystkiego, to z jedzenia-żarła wszystkiego. Jakie jedzenie, takie zdrowie, takie życie, takie wszystko, taka Prawda.

To wszystko, co jest zdrowiem życiem, to jest też moja pasja, i też moja nauka, którą się zajmuję od wielu lat, jako też poszukiwanie, tego wszystkiego, co daje odpowiedź, na podstawowe pytania życia i śmierci, a więc zdrowia. Mnie to zawsze głęboko nurtowało i ciekawiło, też jako różna i każda działalność ludzka. Bo wszystko jest całością wszystkiego, nic nie jest oderwane od wszystkiego od całości. To jak naczynia połączone, też jako dążność do równowagi wszystkiego, tej ogólnej eko-systemu Przyrody Natury, i tej ludzkiej ludzkiego życia. Jest coś, co jest tajemnicą wszystkiego, a tym jest, że Natura Przyroda, tak się układa w sobie, by wszystko co jest życiem, nabierało też sens, ten sens prawdy życia, ten życia zdrowia wszystkiego. Ekosystem Przyrody i ludzkie życie, to to samo, bo ludzie-ludzkość, to twórcy-stwórcy wszystkiego, jako też emanacja Przyrody. No i mamy Świat, pełen wszystkiego, też tego ludzkiego, tej total imaginacji wszystkiego, tej ludzkiej fantazji, tej też chorej fantazji. Tylko nie mamy Świata ludzkości, zdrowego życia. A zdrowie jest nie tylko najważniejsze, ale bez zdrowia, to wszystko jest, jako też ta mara senna, ta fikcja wszystkiego, ta chora fikcji wszystkiego, ta chora total wszystkiego żarła-jedzeniowego, tego żarła-jedzenia wszystkiego ludzkiego. Ludzie nic, tylko żreć, i to na umór, a więc na śmierć total wszystkiego, też jako te jego wszystkie wytwory, te właśnie też śmiercionośne. Takie jest to ludzkie życie, które jest total śmiertelne, jako tych wszystkich chorób świata, tych wszystkich chorób śmiertelnych świata, śmierci wszystkiego. Niema nic sensu, jak jest śmierć. A więc zdrowie jest najważniejsze, jest total wszystkim. A wszystko inne, ma się przyporządkować i podporządkować, to co jest zdrowiem zdrowym życiem. Zdrowie zdrowe życie, jest wykładnią wszystkiego. Najprzód zdrowe życie, a inne rzeczy i sprawy, mają się bezwzględnie podporządkować zdrowiu i życiu, wszystko ma się podporządkować zdrowiu życiu. Oto definicja-stwierdzenie, Prawdy Życia, Prawdy Życia Wszystkiego.

Miejsca odbywania się spotkań-kursów, będą też tak dobierane, by pasowały jak najlepiej, dla danej grupy, pod względem lokalizacyjnym, i kosztowym, i komfortu. Też mogą być organizowane spotkania-kursy indywidualne, i w małych grupach, u kogoś w domu w mieszkaniu. Czas trwania spotkań-kursów, od piątku do niedzieli. Też będą organizowane wczasy-zdrowotne, 10-dniowe, w odpowiednich miejscach-ośrodkach, gdy się utworzy, odpowiednia grupa chętnych. Koszty spotkań-kursów i wczasów-zdrowotnych, będą ustalane na bieżąco, w zależności od wszystkich czynników kosztotwórczych, co dokładnie będzie przedstawiane.

Zapraszam do współpracy, by tworzyć odziały Akademii Zdrowia Życia. Też zapraszam różne ośrodki zdrowia i agroturystyczne, do współorganizowania spotkań-kursów i wczasów-zdrowotnych, Akademii Zdrowia Życia.

Jerzy Pawlik